czwartek, 29 sierpnia 2013

Pali się...

...grunt pod nogami.
Zapomnieliśmy o zamówieniu książek do pierwszej klasy, czas oczekiwania waha się pomiędzy 3 a 5 dni roboczych plus wysyłka do domu...fajnie. Dobrze, że jest coś takiego jak internet, chwała tym co to cudo wymyślili, telefonów wykonanych kilka, jedyna księgarna w naszym mieście ma jeszcze jeden komplet, ufff,
-Pan mi go przetrzyma do 18.00 dobrze?
Jedziemy...wszystkie matki mają tak pod górkę? :)
Cmok*

2 komentarze:

W domu Ka. pisze...

Dasz radę! Będę zaglądała. :)

Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

mama_pietruszki pisze...

U nas na szczęście podali ksiażki na zebraniu w czerwcu więc kupiliśmy jeszcze przed wakacjami. Ale nie wątpię że o czymś zapomnieliśmy ...