Najlepszego drogie koleżanki w nowym roku:-)
Dzieje się od samego początku tak wiele, że rzadko bywam w świecie wirtualnym, a gdy już siądę, dzieciaki proszą "Włącz Krecika" ...
Znowu pracuję, tym razem na dziale z drewnem ... jest ekstra choć zimno (śniegu na śląsku, aż za dużo) wyczekuję wiosny jak kania....
Prace nad przeprowadzką stanęły w martwym punkcie, okazało się, że musimy wymienić całą instalację elektryczną, bosko, nie wiem kiedy, nie wiem jak, ale musimy się wyrobić w miesiąc, szkoda mi tylko tapety w jednym z pokoi, bo kładziona nie tak dawno i kolorki takie uspokajające...
Paula przyszła dziś z przedszkola z pytaniem kto był pierwszym człowiekiem.... zaczęło się.
Hania okres buntu dwulatka przechodzi nadzwyczaj łagodnie. Pluje na wszystkich, ciągnie Paulę za włosy, pyskuje na prawo i lewo.... standard.
Buziaki.
4 komentarze:
Dzieje się u Was oj dzieje :-))
O mamo, to jeszcze sporo przed nami. Zochacz przynajmniej nie pluje. Choc pyskować próbuje. Ale słó jeszcze brakuje ;).
Końcówka mnie rozbawiła do łez. :-)
no to ja nic nie powiem tylko w najbliższych dniach zadzwonię:)
Prześlij komentarz