Zbliżamy się wielkimi krokami do pierwszych urodzin Hanulka.
Zaskoczyła mnie swoją umiejętnością posługiwania się łyżeczką i jak babcię kocham, nigdy wcześniej Hania sama nie jadła. No może na sucho udawając, że coś tam sobie podjada z zabawkowych talerzyków. Wczoraj podkradła prawie puste opakowanie Danio.
Efekt...
Zaskoczyła mnie swoją umiejętnością posługiwania się łyżeczką i jak babcię kocham, nigdy wcześniej Hania sama nie jadła. No może na sucho udawając, że coś tam sobie podjada z zabawkowych talerzyków. Wczoraj podkradła prawie puste opakowanie Danio.
Efekt...
Całusy.