Dziś Luby przyniósł wieści o "rz-e-cz-a-ch" o których nawet nie pragnęłam marzyć, z obawy, że nigdy nie będą mogły być zrealizowane. Nie chciałabym zapeszać, ale ich spełnienie, może okazać się szybsze niż mrugnięcie okiem. Teraz tylko wszystko zapiąć na ostatni guzik i cieszyć się małym, wielkim szczęściem.
...już niedługo.
5 komentarzy:
Marzenia się spełniają !
...jedno z moich - prawie na finiszu:-)
Ale pozytywnie ;) Trzymam więc kciuki za to spełnienie ;)
marzenia.. ja jak zwykle jestem po tyłach... ja marze o spaniu i zakupach.. może w przyszły weekend chociaż zakupy zaliczymy
Angel. Dziękuję, choć z dnia na dzień zniecierpliwienie rośnie.
Bella, odpoczywaj ile tylko możesz, regeneruj siły na następne ważne wydarzenie.
Buziaki.
Prześlij komentarz