poniedziałek, 23 maja 2011

sennie...

Jakby mi ktoś proszków nasennych dosypał.
Choruje Hania, choruję Ja, reszta rodziny jak na razie jakoś się trzyma.

***

-mamo a jak dorosnę i urodzę swoje dzieci to będę ich mamą?
-tak słonko
-a ty będziesz ich babcią?
-tak
-i dalej będziesz moją mamą?
-tak
-i będziesz mi dalej robić picie?
-?! :-)

Pozdrawiam bardzo sennie.

8 komentarzy:

Kasia Fiołek pisze...

A nie? :-)

Bella pisze...

uuu, zdrowiejcie... buziaki i uściski

Iczka pisze...

Zdrowiejcie dziewczynki, zdrowiejcie, piękna pogoda za oken to szkoda chorować :)
No a co Mamuśka, nie będziesz robić picia swojej dorosłej córeczce ?

Buźka :)

kacha pisze...

dużo zdrowia

Madzik pisze...

Zdrówka życzymy, u nas całe szczęście bezchorobowo, ale też dziwnie sennie;)

Anonimowy pisze...

sprytne:)))

BUnia

P. pisze...

Spiochu, obudź się, bo ja już kilka dni czekam na nowy post ;p

Dag pisze...

Puk, puk, co tam u Was?